Ogłoszenia Towarzyskie

Nie jestem seksmaniakiem, erotomanem ani zboczeńcem. Lubię seks i jest dla mnie ważny, ale nie przysłania mi całego świata. Nie traktuję ludzi jako obiekty seksualne, więc poszukuję znajomości, która nie ograniczałaby się do seksu, ale obejmowała również tak prozaiczne czynności jak rozmowę, pójście do kina czy na piwo. Szanuję innych ludzi i ich odczucia, rozumiem opory i zahamowania, więc nie oczekuję konkretnych efektów po 5 minutach znajomości ;)
Chciałbym poznać parę, która ma ochotę na urozmaicenie życia erotycznego w subtelny i delikatny sposób, a która nie będzie mnie traktować jak sex-machine ;) Lubię pieścić ciało kobiety ustami i myślę, że potrafię to robić /tajemnica polega na tym, że trzeba w to wkładać serce ;)/. Nie cierpię żadnych zachowań typu piss, bdsm itp., poza tym nie mam większych zahamowań, choć w parze zdecydowanie bardziej interesuje mnie pani niż pan ;)
Nie oczekuję figury modelki, myślę, że nieco krągłości dodaje kobiecie uroku ;)
Mam trochę ponad 30 lat, mieszkam w Warszawie. Podobno facet ma być tylko przystojniejszy od małpy, a ten warunek chyba spełniam ;) Nie cierpię biedy, więc w potrzebie mogę wspomóc finansowo, ale nie chciałbym aby była to transakcja zakupu usługi seksualnej, lecz raczej pomoc dla przyjaciół. Stąd dziękuję wszystkim profesjonalistom i profesjonalistkom, to nie jest to czego szukam.
Ciekawe, czy znajdzie się jakaś para, która nadaje na podobnych częstotliwościach... Jakoś mało w to wierzę, ale spróbować trzeba ;)
Pozdrowienia dla wszystkich, niech Wasz seks nigdy nie ogranicza się do fizjologii i mechaniki :)