Ogłoszenia Towarzyskie

Szanowne Panie,
Liczę na waszą łaskawość – ale po kolei. Na imię mam Piotr i właśnie niespełna 8 miesięcy temu skończyłem 25 lat. Wiek jest to wspaniały, bowiem znajdując się na 5 – tym roku studiów pozbawiony jestem kłopotów z jakimi borykać się muszą osoby prowadzące zawodową aktywność, niemniej do pełnego szczęścia brakuje mi jeszcze satysfakcji czerpanej z fizycznego kontaktu z kobietą. I to właśnie stanowi oś pewnej rosnącej z każdym dniem irytacji, chodzi oto iż wciąż nie znam smaku zakazanego owocu. Zapewne stan ten w żaden sposób nie przystaje do współczesnych standardów, co ciekawe wcale nie mam natury księgowego ( piżama w kratkę, seks 3 x w tygodniu z dokładnością szwajcarskiego zegarka ), po prostu nigdy nie byłem typem podrywacza. Jak to boli wiem tylko ja. Dlatego pokornie ;) ofiaruje siebie jako Pani osobistą zabawkę, prywatny nieskażony zestaw do zaspokajania własnych potrzeb: gotowy jestem na każde żądanie, interesuje mnie zarówno delikatny, poetycki seks jak i zwierzęce, wulgarne jebanie do granic możliwości ludzkiego organizmu, spokojne systematyczne rozgrzewanie Pani ciała przy użyciu różnych członków ale i barbarzyńskie „zarzynanie” w niemalże całkowicie ubranych ciałach zaraz po zdawkowym spotkaniu. Przyznaje, że choć brak mi doświadczenia to jednak pobierane nauki przyswoję sobie w tempie ogiera wyścigowego, zaś wystarczającą satysfakcją będzie spijanie soków z Pani ciała. Pali mnie płomień żądzy, przy którym napięcie przed miesiączkowe można porównać do rozciągniętej sprężyny, dlatego błagam o konserwację „wskazówki” ;) mojego zegara biologicznego.
Piotr będący do dyspozycji.