TREŚĆ OGŁOSZENIA NA SCHADZKA.COM | Dawno, dawno temu w pewne upalne wakacje kąpałem się nago w rzece. Gdy w końcu zmęczony pływaniem wyszedłem z wody ujrzałem dwie starsze kobiety grabiące siano na łące. Pomyślałem że szybko przemknę w stronę kępy krzaków gdzie zostawiłem ubranie i tak też zrobiłem. Niestety okazało się że ubrań nie ma. Zasłaniając się rękoma zacząłem szukać dookoła. Wtedy te kobiety powiedziały że kręcił się tu ktoś i pewnie ukradł. Z lekkim uśmiechem wyrażały swoje współczucie i zastanawiały głośno co teraz zrobię. Czułem że robią sobie ze mnie żarty ale co mogłem zrobić.
W końcu widząc moją bezradność i powiedziały gdzie schowały ubranie.
Od tamtej pory minęło 35 lat, wciąż lubię pływać i spacerować nago. I wciąż myślę o tamtej chwili gdy byłem nagi i nie miałem w co się ubrać. Myślę do tego stopnia że zapragnąłem powtórnie przeżyć tamte emocje.
Dlatego też szukam kogoś komu zaufam, najchętniej z terenów wiejskich, kto dla przyjemności lub za sponsoring ukradnie mi na jakiś czas ubranie gdzieś w plenerze skazując tym samym na absolutną nagość. Jestem gotowy zrewanżować się jak tylko zechcesz. A może masz swój pomysł na zabawę w tym klimacie. Zapraszam do kontaktu. |